W minionym tygodniu grupa 11 studentów z naszego Koła wzięła udział w warsztatach ratowniczych prowadzonych przez 5 instruktorów i 1 pozorantkę z Fundacja Wsparcia Ratownictwa RK.
Pierwszy dzień ćwiczeniowy zaczął się popołudniowym wykładem, który w skondensowany sposób przybliżył nam aspekty hipotermii, medycyny ratunkowej i stosowanych w niej algorytmów. Po nim przeszliśmy do ćwiczeń, w których zapoznaliśmy się z opaskami uciskowymi CAT, SOFT oraz uczyliśmy się pakowania ran przy pomocy opatrunków hemostatycznych i izraelskich. Późnym wieczorem przećwiczyliśmy również pierwszą symulację na zewnątrz w warunkach nocnych.
Piątek zaczął się bardzo wcześnie - o godz. 5.30. Już niespełna 45 min później staliśmy gotowi pod Okiennikiem Wielkim wyposażeni w sprzęt wspinaczkowy. Pod okiem instruktorów uczyliśmy się podstaw asekuracji oraz podejmowaliśmy się ewakuacji poszkodowanego na noszach typu SKED ze wsparciem ratownika. Przed wychłodzeniem pozorantów chronił śpiwór od ResQline, który zapewniał należny komfort termiczny. Po porannych manewrach, w warunkach terenowych spożyliśmy wspólne śniadane, które składało się z wojskowych racji żywnościowych. Następnie udaliśmy się do Jaskini w Straszykowej Górze, gdzie zwiedzaliśmy samą jaskinie oraz odbyliśmy szkolenie z zastosowania detektorów lawinowych poprowadzone przez przewodnika tatrzańskiego. Zapoznaliśmy się z poszczególnymi trybami ich pracy, zasadami użytkowania oraz podjęliśmy próby odnalezienia detektorów zasypanych śniegiem. Po krótkiej przerwie pojechaliśmy w okolicę Skały „Apteka”, w okolicy której braliśmy udział w scenkach utrwalających algorytm Vortex, szybkie badanie urazowe oraz podjęcie ewakuacji poszkodowanego z użyciem deski ortopedycznej. Późnym wieczorem zaszczycili nas swoją obecnością ratownicy Grupa Jurajska GOPR. Opowiedzieli o charakterystyce swojej pracy, profilu poszkodowanych oraz zasadach działania i strukturze ich organizacji. Przedstawili nam również swoje autorskie sposoby zapobiegające wychłodzeniu turystów. Wspólnie przećwiczyliśmy konikotomię metodą scalpel-bougie oraz konikopunkcję na modelach zwierzęcych.
Sobotę rozpoczęliśmy, krótkim kursem USG FAST prowadzonym przez rat. Wojciecha Podsiadło. Korzystaliśmy z mobilnych głowic iQ+ od Butterfly Network, Inc. Następnie udaliśmy się w okolice Jaskini Piętrowa Szczelina, gdzie w ramach scenek uczyliśmy się ewakuacji poszkodowanego z samochodu, a także tamowania masywnych krwotoków wcześniej poznanymi metodami. W samej jaskini przećwiczyliśmy RKO w BLS. Po powtórnym przygotowaniu sprzętu w godzinach popołudniowych udaliśmy się w okolice Skał Knur i Strażnica gdzie odbyły się najdłuższe manewry w ramach całych warsztatów. Polegały one na podjęciu i ewakuacji wychłodzonego poszkodowanego z urazem kończyny dolnej z trudno dostępnej szczeliny skalnej i transporcie do wskazanego punktu. Całość działań podsumowaliśmy długim debriefingiem.
Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w organizację wyżej opisanych warsztatów! A szczególnie instruktorom Fundacji, którzy poprowadzili zajęcia na bardzo wysokim poziomie wkładając w nie swoje serce i poświęcając mnóstwo czasu. Jako Koło jesteśmy bardzo wdzięczni za podzielenie się z nami swoim doświadczeniem!